środa, 6 stycznia 2016

Pierwsza taka mapa myśli ;)

Skończona! Pierwsza moja tak obszerna mapa myśli gotowa!

Rys. Kompletna mapa myśli z zagadnieniami z mikroekonomii

Muszę przyznać, że o ile prawa część mapy była umiarkowanie trudna do przeniesienia z notatek z kartkę, tak lewa strona była mega trudna. Jak przenosić takie informacje, żeby były czytelne?
Jak skrótowo zapisywać tak obszerne zagadnienia? Czy po zamknięciu zeszytu, a patrząc wyłącznie na mapę myśli będę cokolwiek na ten temat wiedziała?

Dylematów było sporo. Efekt końcowy mnie osobiście baaaardzo zadowala. Wniosek nasuwa się sam - im więcej map myśli tworzę, tym łatwiej przychodzi mi ich tworzenie (no dobrze, takie ogromne mapy jak powyższa tworzę ciągle dość mozolnie, aczkolwiek wierzę, że będzie lepiej ;)). Drugie spostrzeżenie? Pomimo tego, że póki co nie uczyłam się mikroekonomii, gdy pokazywałam mężowi mapę myśli umiałam bez problemu opowiedzieć mu o każdym zagadnieniu, które na niej umieściłam. A chyba o to chodziło ;)

Pozdrawiam,

Aneta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz