wtorek, 19 stycznia 2016

MOTYWACJA


Zauważyłam z biegiem czasu metodę która nie koniecznie jest metodą efektywnego uczenia się, ale jest bardzo pomocna. Tak w skrócie można powiedzieć po prostu MOTYWACJA. Jest to pomocne, nie tylko dzieciom w podstawówce które nie wyjdą na dwór dopóki nie nauczą się na sprawdzian . Niby nic takiego, bo przecież albo się ma motywacje albo się jej nie ma. Jednak ja dużo łatwiej pochłaniam wiedze i chętniej się do niej zabieram, gdy wiem że później czeka mnie jakaś nagroda. Nie jest to tylko ukończenie studiów oraz satysfakcja. Taką nagrodą dla mnie są (jak to u każdej dziewczyny przeważnie bywa) zakupy, wizyta u kosmetyczki, fryzjera. Jestem jeszcze przed sesją, ale za zdanie sesji przygotowałam już sobie taką nagrodę, jest to wyjazd z chłopakiem w góry. Niby wszystko mamy ustalone, ale pojadę dopiero wtedy gdy zaliczę wszystkie egzaminy.
Jednak samemu sobie należy również być sumiennym i trzymać się postanowienia. Nie mam na myśli tego że nauka musi zawsze być przymusem i oznaczać „wielkie zło”. Chodzi o to że mając wyznaczony cel łatwiej nam jest przyłożyć się do tego aby ten cel osiągnąć. 


Podsumowując, dzięki motywacji do nauki nie tylko przygotujemy się do egzaminu lub zaliczenia, ale również nauczymy się jak osiągać w życiu coś poprzez ciężką i sumienna prace.

Pozdrawiam,

Sylwia M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz